Ekspresowe, bardzo aromatyczne i wilgotne muffinki. Mam nadzieję, że wyglądają chociaż troszkę sylwestrowo? :-)
300g mąki pszennej
100g cukru
szczypta soli
łyżka proszku do pieczenia
2 jajka
szklanka mleka
6 łyżek oleju
duża garść posiekanych orzechów (ja robiłam z włoskimi)
łyżeczka cynamonu
jedno obrane, pokrojone w kostkę jabłko
100g cukru
szczypta soli
łyżka proszku do pieczenia
2 jajka
szklanka mleka
6 łyżek oleju
duża garść posiekanych orzechów (ja robiłam z włoskimi)
łyżeczka cynamonu
jedno obrane, pokrojone w kostkę jabłko
Mąkę, cukier, cynamon, sól, proszek do pieczenia wymieszać, w drugim naczyniu roztrzepać jajka z mlekiem i olejem. Mokre połączyć z suchymi, niezbyt dokładnie. Dodać orzechy i jabłka.
Formę do muffinek wyłożyć papilotkami i wypełnić je do 3/4 wysokości.
Piec w rozgrzanym do 200 stopni piekarniku przez ok. 20 minut.
Krem:
kostka miękkiego masła
2 łyżki mleka
230g przesianego cukru pudru
aromat waniliowy
barwnik spożywczy (u mnie szczypta zielonego barwnika w proszku)
Formę do muffinek wyłożyć papilotkami i wypełnić je do 3/4 wysokości.
Piec w rozgrzanym do 200 stopni piekarniku przez ok. 20 minut.
Krem:
kostka miękkiego masła
2 łyżki mleka
230g przesianego cukru pudru
aromat waniliowy
barwnik spożywczy (u mnie szczypta zielonego barwnika w proszku)
Wszystkie składniki zmiksować na puszystą masę. Dowolnie udekorować muffinki. Moje dodatkowo posypałam złotymi kuleczkami i serpentynami z lukru plastycznego.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz