"Nie ma bardziej szczerej miłości niż miłość do jedzenia"
George Bernard Shaw

środa, 22 sierpnia 2012

Ekspresowy kurczak w pomidorach

10 zaległych przepisów... Znając mnie to pewnie minie pół roku zanim je tutaj zamieszczę.
Na początek przepis bez zdjęcia finałowego, bo... byłam taka głodna, że nie pomyślałam o sfotografowaniu efektu końcowego. Trudno, będzie zdjęcie z patelni :-).
Początkowo chciałam przygotować kurczaka calypso, który zobaczyłam na blogu Majanki. Już zabierałam siędo roboty, kiedy dwa kabelki w mojej głowie zetknęły się i pomyślałam - przecież ja nie lubię papryki...
No więc zrobiłam kurczaka w pomidorach, bazując odrobinę na powyższym przepisie (skoro już większość składników wyciągnęłam z lodówki i szafek) :).

Przepis podaję naprawdę orientacyjnie :). Niech każdy dopasuje sobie ilość przypraw według własnych upodobań.

podwójna duża pierś z kurczaka
dwie łyżki oliwy
sól, pieprz czarny mielony
słodka papryka w proszku
kilka gałązek świeżego posiekanego tymianku (można zastąpić suszonym)
puszka krojonych pomidorów
łyżeczka koncentratu pomidorowego
pieprz cayenne

Pierś z kurczaka umyć, odkroić części, których nie lubicie (u mnie wygląda to tak, że wyrzucam do kosza 1/4 piersi.. :) ),pokroić na średniej wielkości kawałki.
Kurczaka umieścić w misce, dodać oliwę, sól, pieprz, paprykę w proszku. Wszystko dokładnie wymieszać, odstawić w chłodne miejsce na minimum pół godziny.

Rozgrzać patelnię, wrzucić na nią piersi razem z marynatą, posypać tymiankiem, obsmażyć mięso z obu stron.
Dodać pomidory, koncentrat, odrobinę pieprzu cayenne. Dusić przez kilka minut aż kurczak nie będzie surowy.

Podałam z ryżem i salsą pomidorowo-ogórkową (tak, wiem, że tych dwóch warzyw nie warto łączyć :) ). Smacznego :)


3 komentarze:

  1. Uwielbiam takie dania :) Wygląda wspaniale!

    OdpowiedzUsuń
  2. Mam tak samo! Ciągle zwlekam ze wstawieniem, aż zapominam jak co się robi! Moje przepisy na :tort ,pierogi z mięsem ,tartinki ... poszły w zapomnienie zostały same zdjęcia ...

    A co do kurczaka ... jadłbym!

    OdpowiedzUsuń