"Nie ma bardziej szczerej miłości niż miłość do jedzenia"
George Bernard Shaw

sobota, 19 lutego 2011

Oreo cupcakes

Jeśli miałabym zdecydować się na coś do jedzenia, od czego jestem uzależniona, wybrałabym ciastka Oreo. Nie mam pojęcia, co jest w nich takiego wyjątkowego, zwyczajne kakaowe markizy, przełożone wściekle słodkim kremem. Tak czy siak, mogłabym je chrupać bez końca :). Widziałam na blogach serniki z Oreo, torty, desery w pucharkach... Zdecydowałam się na babeczki ze strony Annie's Eat, wyszły bardzo smaczne, choć dość kaloryczne :)


(Przepis na 12 babeczek:)
2 1/3 filiżanki przesianej mąki *
filiżanka przesianego, gorzkiego kakao
1 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
1/2 łyżeczki sody oczyszczonej
1/2 łyżeczki soli
12 łyżek masła w temperaturze pokojowej
2 filiżanki brązowego cukru (dałam 1,5 filiżanki białego cukru)

kilka kropli aromatu waniliowego
4 jaja
1 1/2 filiżanki maślanki



W jednym naczyniu wymieszać mąkę, kakao, proszek do pieczenia, sodę, sól. 
W drugim ubić masło aż do uzyskania gładkiej i puszystej masy. Stopniowo dodawać cukier, cały czas miksując. Dodać aromat waniliowy, wbijać po jednym jajku.  Dodawać mieszankę z mąką, na przemian z maślanką, miksując na najniższych obrotach.
Foremkę wyłożyć papilotkami, które wypełnić ciastem. Piec przez 15-20 minut w 180 stopniach, do "suchego patyczka".


*filiżanka wg przelicznika to 225ml


Krem:
kostka (200g) miękkiego masła
szklanka przesianego cukru pudru
4 łyżki mleka
aromat waniliowy
dwa pokruszone ciastka Oreo
połówki ciastek Oreo


Masło zmiksować z cukrem pudrem, mlekiem, aromatem. Wmieszać okruchy ciastek. Dekorować dowolnie dobrze wystudzone babeczki. W środek wbić połówki ciastek, smacznego :)

3 komentarze:

  1. jestem pod wrażeniem. Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  2. Hehehehe ciasteczka Oreo, pamiętam jak pierwszy raz zobaczyłam je w Anglii, szczerze ten czarny kolor mnie odstraszył :P Przemogłam się i spróbowałam, uuuu coś tak słodkiego nie jadłam w życiu :P A wracając do przepisu, to na pewno kiedyś go zrobię, z pewnością nie wyjdzie mi jak Twój :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Z pewnością wyjdą jeszcze lepsze ;)

    OdpowiedzUsuń