"Nie ma bardziej szczerej miłości niż miłość do jedzenia"
George Bernard Shaw

piątek, 17 czerwca 2011

Cupcakes kajmakowe

Dawno nie było u mnie babeczek. Więc są. Z krówkowym nadzieniem, które zaskakuje po wgryzieniu się w mięciutkie ciasto. Z aksamitnym kremem, który jest jedwabiście gładki i rozpuszcza się na języku. Cudeńka, na dodatek pyszniutkie :-). Miałam dziś nic nie piec, ale musiałam jakoś uczcić pierwszą w moim życiu wygraną w konkursie. To miłe uczucie, tym bardziej, że wyróżniona została moja tarta z truskawkami i kremem custard, cieszę się jak małe dziecko i rozpiera mnie duma (cóż za skromność, hohoho...). Z tej dumy całej powstały cupcakes.

na 12 muffinek:
250 g maki
2 łyżeczki proszku do pieczenia 
2 jaja 
250 g jogurtu/maślanki/mleka (używając mleka trzeba dosypać trochę więcej mąki)
100 g cukru 
75 ml oleju
1/3 puszki masy kajmakowej (krówkowej)

Standardowo mieszamy suche składniki w jednej misce, mokre w drugiej, niedbale łączymy zawartości obu misek, tak by pozostały grudki. Foremkę do muffinek wykładamy papilotkami. Nakładamy do środka po jednej łyżce ciasta, łyżeczce masy kajmakowej i przykrywamy jeszcze jedną łyżką ciasta, i tak robimy z wszystkimi wgłębieniami :-). Pieczemy ok. 20-25min w 180 stopniach, można spróbować dźgnąć wykałaczką muffinkę i sprawdzić czy nie jest oblepiona surowym ciastem, jednak warto uważać, żeby przy tym dźgnięciu nie trafić na masę krówkową ;-). Wyciągamy, studzimy CAŁKOWICIE (chyba, że ktoś lubi rozpuszczający się i wsiąkający w babeczkę krem :-) ).

na krem:
250g serka mascarpone
2/3 puszki masy kajmakowej (krówkowej)

W miseczce  ucieramy serek mascarpone z masą kajmakową; wersja dla leniwych zakłada użycie miksera, który cudownie rozbije wszelkie grudki ;-). Napełniamy kremem rękaw/worek cukierniczy i wyciskamy krem na ostudzone babeczki, można je teraz dowolnie udekorować (u mnie cukrowe kwiatuszki, które dzielnie segregowałam kolorystycznie :P). Przechowywać w lodówce, krem nie rozpłynie się.

10 komentarzy:

  1. Piękne babeczki:) Z krówkowym nadzieniem muszą smakować doskonale.:)

    OdpowiedzUsuń
  2. jakie śliczne Ci wyszły! :) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. skromna to Ty jesteś......Kasiu, ale to po mnie, a babeczki pyszne, zapomniałam je zabrać do pracy

    OdpowiedzUsuń
  4. Mogę się poczęstować ?
    Wyglądają przeapetycznie !

    OdpowiedzUsuń
  5. @Majana, słodkie, ale pyszne :)
    @Zauberi, dziękuję :)
    @Papaya, częstuj się póki są ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. mniam, mniam, baaardzo smakowicie wyglądają!!!! Dziękuję też przy okazji za wizytę na moim blogu i komentarz dotyczący albumu!!! Pytałaś czy robię takie na zamówienie - robię z ochotą, tylko trzeba się ze mną dogadać mailowo, jakiego albumiku potrzebujesz!!! :-)

    OdpowiedzUsuń
  7. aaa jakie smakowite babeczki

    OdpowiedzUsuń
  8. Mmmm, tych na pewno spróbuję, jakoś tak pasuje mi kajmak do muffinek :)

    Dziękuję za udział w akcji, pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  9. mniam mniam mniam... za parę godzin będę miała wszystkie składniki i sklecę takie cudo :D

    OdpowiedzUsuń
  10. Tak dokładnie, to są to muffiny z kremem (cupcakes się miksuje, nie miesza oraz dodaje się do nich masło, zaś do muffinów olej). Ale nie szkodzi, bo na pewno są pyszne. Dziś zamierzam się za nie zabrać :)

    OdpowiedzUsuń