Tym razem coś obiadowego.
W książce "Kuchnia. Przepisy z serca domu" Nigelli znalazłam przepis na kurczaka teriyaki. Nie miałam jednak zamiaru kupować sake ani mirinu, żeby móc wykonać marynatę - użyłam więc gotowej ;-). Na wszelki wypadek podam jednak oryginalny przepis, może ktoś z Was zechce trochę pokombinować samodzielnie niż iść na łatwiznę.
W książce "Kuchnia. Przepisy z serca domu" Nigelli znalazłam przepis na kurczaka teriyaki. Nie miałam jednak zamiaru kupować sake ani mirinu, żeby móc wykonać marynatę - użyłam więc gotowej ;-). Na wszelki wypadek podam jednak oryginalny przepis, może ktoś z Was zechce trochę pokombinować samodzielnie niż iść na łatwiznę.
Zmieniłam też swoje przyzwyczajenie. Posłuchałam Nigelli i zamiast piersi z kurczaka dodałam mięso z udek (twierdzi ona bowiem, że pierś jest totalnie bezwartościowa, nie to co udko). Następnym razem i tak pod nóż pójdzie filet, cóż poradzę, że tak go lubię :-).
Kurczaka podałam z ryżem i chińską surówką z kapusty. Smakuje ona naprawdę jak w chińskiej knajpce :-), a wykonanie ? Prościzna. Lekka propozycja na letni obiadek, czyli znowu: jak się najeść, żeby się nie przejeść. Smacznego!
Kurczaka podałam z ryżem i chińską surówką z kapusty. Smakuje ona naprawdę jak w chińskiej knajpce :-), a wykonanie ? Prościzna. Lekka propozycja na letni obiadek, czyli znowu: jak się najeść, żeby się nie przejeść. Smacznego!
Kurczak teriyaki (przepis na 4 porcje):
750g mięsa z kurczaka (bez skóry i kości)
1 łyżeczka oleju z orzeszków ziemnych
300-450g ugotowanego japońskiego ryżu ('ryż do sushi')
sos
2 łyżki sake
4 łyżki mirin (słodkiego wina ryżowego)
4 łyżki sosu sojowego
2 łyżki cukru trzcinowego
2 łyżeczki startego imbiru
kilka kropel oleju sezamowego
1 łyżeczka oleju z orzeszków ziemnych
300-450g ugotowanego japońskiego ryżu ('ryż do sushi')
sos
2 łyżki sake
4 łyżki mirin (słodkiego wina ryżowego)
4 łyżki sosu sojowego
2 łyżki cukru trzcinowego
2 łyżeczki startego imbiru
kilka kropel oleju sezamowego
Przygotuj sos: zmieszaj razem sake, mirin, sos sojowy, cukier, imbir i olej sezamowy do smaku. Mięso kurczaka pokrój na małe kawałki, umieść w sosie, odstaw na 15 minut.
W rondelku o grubym dnie rozgrzej olej. Kurczaka wyciągnij z sosu za pomocą łyżki cedzakowej i krótko podsmaż. Dodaj sos, doprowadź do wrzenia, zmniejsz ogień i gotuj pod przykryciem przez 5 minut lub do momentu, w którym mięso będzie gotowe. Za pomocą łyżki cedzakowej ponownie wyciągnij kurczaka z sosu. Zwiększ ogień i gotuj sos ciągle mieszając, aż uzyskasz gęsty, ciemny syrop. Ponownie włóż kurczaka do rondelka, dokładnie wymieszaj, tak by mięso dobrze pokryło się kleistym płynem. Podawaj od razu.
Chińska surówka z kapusty
pół główki małej kapusty
marchewka
0,5 szklanki wody
3 łyżki octu (jabłkowy/winny)
0,5 szklanki oleju
3 łyżeczki cukru,
ząbek czosnku
łyżeczka startego, świeżego imbiru (lub pół łyżeczki suszonego)
szczypta chili w proszku
szczypta soli
marchewka
0,5 szklanki wody
3 łyżki octu (jabłkowy/winny)
0,5 szklanki oleju
3 łyżeczki cukru,
ząbek czosnku
łyżeczka startego, świeżego imbiru (lub pół łyżeczki suszonego)
szczypta chili w proszku
szczypta soli
Kapustę oczyścić z wierzchnich liści i pokroić lub poszatkować na cieniutkie paski. Marchewkę obrać i zetrzeć na tarce o grubych oczkach. Wymieszać razem z kapustą.
Wodę, ocet, olej, cukier, czosnek, imbir, chili i sól wymieszać dokładnie i zalać powstałym sosem surówkę. Należy ją następnie ugnieść, np. pięścią lub drewnianą łyżką, żeby puściła soki. Odstawić na godzinę.
Wodę, ocet, olej, cukier, czosnek, imbir, chili i sól wymieszać dokładnie i zalać powstałym sosem surówkę. Należy ją następnie ugnieść, np. pięścią lub drewnianą łyżką, żeby puściła soki. Odstawić na godzinę.
Jesteś okropna - cały tydzień chodzi za mną chińczyk i jeszcze taki przepis na koniec dnia :P
OdpowiedzUsuńTorturujesz mnie takim przepisem, bo wygląda kusząco...
kurczak wygląda bardzo zachęcająco. z pewnością kiedyś wypróbuję;)
OdpowiedzUsuńPysznosci! Uwielbiam taka marynate do kurczaka :)
OdpowiedzUsuńPrzepyszny obiad, a szczególnie surówka przypadła mi do gustu :)
OdpowiedzUsuńJa Cię kiedyś zabiję!! Głodna jestem, a do tego chińczyk chodzi za mną od dłuuuuugiego, długiego czasu...
OdpowiedzUsuńWygląda pysznie! Muszę spróbować. Pochwal mi się tylko jaką marynatę kupiłaś, bo też pójdę na łatwiznę ;)
kurczak teriyaki to japonska potrawa nie chinska
OdpowiedzUsuńtak, ale pisałam o surówce ;)
Usuń