"Nie ma bardziej szczerej miłości niż miłość do jedzenia"
George Bernard Shaw

środa, 8 lutego 2012

Cytrynowe cupcakes z niespodzianką

Kolejne babeczki, a stare przepisy dalej czekają na opublikowanie ;-).
Tym razem będzie bardzo cytrusowo: puszyste, cytrynowe ciasto, na wierzchu orzeźwiający, lekko kwaśny krem, a środku... zieloniutki mus z kiwi. Średnio walentynkowa propozycja, bo ani tu czekolady, ani truskawek, ani szampana nie znajdziecie. Ale serduszka do dekoracji powinny wystarczyć ;-).


PS. Nigdy nie wiem jak naprawdę powinny wyglądać babeczki. Zawsze wyrastają mi jak szalone, jeśli mam zamiar dekorować je kremem robi mi się szczególnie przykro, bo pożądam płaskich jak stół.... Wczoraj - nie wiem czemu - wyszły płaskie. W końcu jestem szczęśliwa ;-).

(na 12 babeczek)
1 i 1/4 szklanki mąki 
3/4 szklanki cukru
1 łyżeczka sody
1 /2 łyżeczki proszku do pieczenia
1 /2 łyżeczki soli

1/2 szklanki oleju
2 duże jajka
1/2 szklanki śmietany
2 łyżeczki startej skórki z cytryny
2 łyżki soku z cytryny

Muffinki przygotowujemy tak jak zawsze: mokre składniki łączymy w jednej misce, w drugiej mieszamy składniki suche. Zawartości obu misek mieszamy, powinny zostać w cieście małę grudki.
Formę na muffinki wykładamy papilotkami, do środka nakładamy. Babeczki pieczemy ok. 20 minut w 180 stopniach.
Po upieczeniu wyciągnąć babeczki z formy i ostudzić.
W ostudzonych muffinkach wydrążamy dołek, który napełniamy musem/dżemem/czymkolwiek chcecie. Ja użyłam musu z kiwi, który kupiłam gotowy w słoiczku, ale można też blenderem rozdrobnić dojrzały owoc kiwi (jeśli jest kwaśny można odrobinę posłodzić).
Wierzch babeczek dekorujemy kremem.

krem:
kostka miękkiego masła
2 łyżki mleka
200g przesianego cukru pudru
2 łyżeczki soku z cytryny + odrobina ekstraktu cytrynowego, aby wzmocnić zapach
opcjonalnie: barwnik spożywczy (u mnie odrobina żółtego barwnika w proszku)

Masło ubić, dodać resztę składników, wyciskać na ostudzone babeczki i zjadać ;)

13 komentarzy:

  1. Piękne i apetyczne zapewne :)))

    OdpowiedzUsuń
  2. Slicznie wygladaja, a taka slodka niespodzianka w srodku dodaje im uroku :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Słodkie babeczki. Mniam, mniam. Pyszna słodkość :).

    OdpowiedzUsuń
  4. Piękne, cudowne i jak dla mnie idealne ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Jakie ładne są! Cytrynowe smakują doskonale. Pięknie je udekorowałaś.
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Cudowne połączenie! Ten krem bardzo mi się podoba. :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ależ pysznie wyglądają :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Jestes mistrzynia muffinow :PP

    OdpowiedzUsuń
  9. Dziękuję wszystkim za miłe słowa :)

    Daniel, tak właśnie patrzę, że coś dużo babeczek u mnie na blogu, muszę się trochę opanować ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. a kuku, niespodzinkowe wnętrze super pomysł!

    OdpowiedzUsuń