"Nie ma bardziej szczerej miłości niż miłość do jedzenia"
George Bernard Shaw

sobota, 11 lutego 2012

Walentynkowe pianki w czekoladzie


Nie wiedziałam jak nazwać to, co dziś przedstawię na blogu. Walentynkowe pianki w czekoladzie? Czy też "walentynkowo-piankowo-czekoladowo-różowo", jak zaproponował Wojtek :-). Jestem pewna, że niczego słodszego na Wcinaj to! już nie będzie. Miły walentynkowy upominek dla osób bliskich naszym sercom, który przygotowuje się w ekspresowym tempie.
Pianki biorą udział w akcji Walentynki 2012

Przepisu na nie raczej nie będzie, pojawi się za to propozycja wykonania :).
Potrzebne nam będą:

pianki marshmallow
biała czekolada (u mnie 200g)
kawałeczek masła
kolorowe posypki, cukrowe dekoracje itd.
wykałaczki / patyczki szaszłykowe


Czekoladę rozpuszczamy z dodatkiem masła. Pianki nadziewamy na patyczki, maczamy w płynnej czekoladzie (do swojej dodałam odrobinę różowego barwnika), po czym dekorujemy dowolnym sposobem :-). Odstawiamy do stwardnienia czekolady, najlepiej włożyć takie wykałaczki piankami do góry w kubeczku czy szklance.
Gotowe pianki zjadamy (w moim przypadki dwie sztuki to absolutne max, są przeraźliwie słodkie! :) ) lub wręczamy ukochanej osobie. Udanych walentynek!


9 komentarzy:

  1. Jakie słodziutkie są.Piękne takie :)

    OdpowiedzUsuń
  2. bardzo słodko się prezentują:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Prezent jak znalazł. Prosto z serca :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Wygladaja nieziemsko i nie wiem dlaczego ,ale przypominaja mi te wszystkie niestworzone magiczne slodkosci z Harrego Pottera :P

    OdpowiedzUsuń
  5. Slodkie ...doslownie i w przenosni:))

    OdpowiedzUsuń
  6. pyszne ale baaaardzo słodkie....Miłego dnia

    OdpowiedzUsuń
  7. uwielbiam pianki, a w takiej wersji to tylko bardziej :)

    OdpowiedzUsuń