Jest 3:03...
Idealny moment na dodanie zaległego przepisu, na świeczniku lądują więc muffinki z jagodami. Były świetne. Miniaturowe wersje chlebka bananowego, na które przepis znalazłam tutaj, a który urozmaiciłam przez dodanie mrożonych jagód. Właśnie teraz, na samo wspomnienie babeczek, zrobiłam się głodna. Dobranoc!
Składniki na 12 muffinek:
3 dojrzałe banany (ok. 400 g),
180 g mąki,
2 jajka,
1 łyżeczka cynamonu,
1 łyżeczka proszku do pieczenia,
1 łyżeczka sody,
100 g cukru,
100 g masła,
120 ml jogurtu naturalnego,
1 łyżeczka ekstraktu waniliowego,
1 szczypta soli.
1/3 szklanki jagód
Masło rozpuścić i ostudzić. Banany rozgnieść albo zmiksować.
Wymieszać ze sobą w jednej misce mąkę, cukier, proszek do pieczenia, sodę, cynamon i sól. W drugiej misce wymieszać jajka, masło, jogurt, ekstrakt waniliowy i rozgniecione banany. Wymieszać zawartość obu misek. Do masy dodajemy jagody. Nałożyć masę do wgłębień formy, jednak radzę zrobić to szybko, zanim owoce puszczą sok i zabarwią ciasto na kolor lekko fioletowy :). Piec przez 25 w temperaturze 180-200 °C.
Wspaniałe muffiny ! :) Bananowo -jagodowe -pychotka!:)
OdpowiedzUsuńWypieki z bananami sa fantastyczne - wilgotne, ciezkie, takie jak lubie. Taki muffin + kawa to wszystko, czego mi trzeba o poranku :)
OdpowiedzUsuńJesteś prawdziwą muffinową królową!
OdpowiedzUsuńZ bananami, super:D Bardzo apetyczne muffinki:)
OdpowiedzUsuńom nom nom nom >;]
OdpowiedzUsuńUwielbiam te muffinki z owocami. Świetne połączenie
OdpowiedzUsuń